Współczynnik odpadnięcia na via ferratach. Fall Factor
7 grudnia 2023Zasady bezpieczeństwa na via ferratach
26 kwietnia 2024
BIELIZNA TERMOAKTYWNA | BUTY GÓRSKIE | GORE-TEX | IZOLACJA TERMICZNA | JAK SIĘ UBRAĆ W GÓRY | KURTKA NA WYCIECZKĘ W GÓRY | KURTKA PUCHOWA | PRIMALOFT | SOFTSHELL | UBIÓR NA CEBULKĘ | ZASADA TRÓJWARSTWOWEGO UBIORU | VIBRAM | WEŁNA MERINO | WEŁNA Z MERYNOSÓW
Spis treści
- 1. Jak się ubrać w góry?
- 2. Zasada warstw – klucz do komfortu
- 3. Ubieranie się "na cebulkę" w różnych porach roku
- 4. Buty górskie – fundament bezpieczeństwa
- 5. Jaka kurtka na wycieczkę w góry
- 6. Jakie spodnie w góry
- 7. Jaką bluzę wybrać
- 8. Jaką bieliznę termoaktywną wybrać
- 9. Akcesoria, które robią różnicę
- 10. Pakowanie plecaka – co warto zabrać
- 11. Błędy, których należy unikać
- 12. Podsumowanie
- 13. Film górski - jak się ubrać w góry
1. Jak się ubrać w góry?
Planowanie wyprawy w góry to nie tylko wybór trasy i sprawdzenie prognozy pogody. To także przemyślane przygotowanie ekwipunku, w którym kluczową rolę odgrywa między innymi odpowiedni strój. Ubieranie się w góry może wydawać się prostą sprawą (dla wielu taką rzekomo jest), lecz w rzeczywistości wymaga od nas wiedzy i doświadczenia, by zapewnić sobie bezpieczeństwo i komfort niezależnie od warunków. W górach pogoda potrafi być bardzo zmienna i rzadko kiedy jest w pełni przewidywalna; gorący i słoneczny dzień może szybko zamienić się w pochmurne i wietrzne popołudnie, a chwilę później może pojawić się ulewny deszcz, mgła, niebezpieczne burze, lub solidny opad śniegu.
Właściwy dobór odzieży, zgodny z zasadą wielowarstwowości, pozwala na elastyczne dostosowanie się do tych warunków, szczególnie w górach wyższych, w których to odległości do bezpiecznych schronisk są zazwyczaj duże. Wielogodzinny marsz do bezpiecznego schroniska nie stanowi wyjątku w Beskidach, a co dopiero w górach typu tatrzańskiego, czy też alpejskiego.
W tym artykule przybliżymy, jak skutecznie ubrać się na górskie eskapady o różnych porach roku, chociażby po to tylko, by zwyczajnie czerpać radość z wędrówki niezależnie od kaprysów pogody. Nie ma gorzej rzeczy od zaskoczenia, szczególnie takiego typu zaskoczenia, które ma bezpośredni wpływ na nasze bezpieczeństwo; chociaż niektórzy twierdzą, że lepiej być zaskoczonym, niż znudzonym. Być może jest w tym jakiś wzorzec na ciekawe przygody, o których się później wieczorami opowiada w towarzystwie, ale gdy to co zdaje się nam być niemożliwym, późnym popołudniem staje się rzeczywistością, a my nie jesteśmy na to w żaden sposób przygotowani, może szybko zagrozić naszemu bezpieczeństwu i życiu. Znane są wypadki ludzi, którzy bez przygotowania ruszali w góry, a gdy przyszło do załamania pogody, umierali z wychłodzenia i wyczerpania. Planujcie wypady w góry z głową i z dodatkowymi ubraniami!
2. Zasada warstw – klucz do komfortu
Zasada trójwarstwowego ubioru jest kluczowa, aby zapewnić komfort termiczny podczas górskich wypraw. Pierwsza warstwa, czyli bielizna termoaktywna, ma za zadanie odprowadzać pot od skóry, pozostawiając ją suchą i zapobiegając wychłodzeniu organizmu. Druga warstwa izolacyjna, tak jak polar czy wełna (np. wełna z merynosów tak intensywnie przez nas wykorzystywana), ma za zadanie utrzymać ciepło wytworzone przez ciało. Trzecia warstwa, a więc zewnętrzna warstwa, powinna chronić przed wiatrem, deszczem, a czasami również przed śniegiem, jednocześnie umożliwiając oddychanie skórze (chociaż ta zasada nie zawsze jest tak oczywista i możliwa do spełnienia). Ta metoda ubierania się "na cebulkę" pozwala na łatwą adaptację do zmieniających się warunków pogodowych, dzięki czemu możemy szybko reagować, zdejmując lub dodając kolejne warstwy w zależności od potrzeb.
3. Ubieranie się "na cebulkę" w różnych porach roku
Ubieranie się "na cebulkę" różni się w zależności od pory roku, co wymaga dostosowania stroju do specyficznych warunków pogodowych.
Latem warto wybierać lekkie i oddychające materiały, które zapewnią ochronę przed słońcem i pozwolą na szybkie odprowadzanie wilgoci. W górach nie jest rzadkością zakładanie cienkich koszulek z wełny np. merynosów, które potrafią zapewnić komfort termiczny, szybko schną i są wciąż naturalne dla naszego ciała.
Jesienią kluczowe staje się zabezpieczenie przed chłodem i deszczem, dlatego warto postawić na warstwę izolacyjną oraz nieprzemakalną kurtkę. Klasyczne softshelle często wypierają stosowanie "ciężko oddychających" membran typu gore-tex, ale gdy mamy do czynienia z poważnym opadem deszczu, może okazać się, że użycie gore-texu będzie mocno wskazane.
Zimą priorytetem jest ochrona przed niskimi temperaturami i wiatrem, co wymaga użycia grubych warstw izolacyjnych oraz ciepłej kurtki puchowej lub wykonanej z innych materiałów, zapewniających wysoką izolację termiczną. Tutaj świetnie sprawdzają się kurtki puchowe z naturalnego puchu i z puchu syntetycznego np. primaloft. Osobiście sami mocno używamy kurtki z primaloftem, które izolują równie doskonale jak naturalny puch, ale gdy zamokną, nadal zachowują zdolności izolacyjne, czego nie można powiedzieć o naturalnym puchu i pierzu.
Wiosną należy przygotować się na zmienne warunki, często łączące w sobie elementy zimy i lata, co oznacza konieczność zastosowania wielowarstwowego ubioru z możliwością szybkiej adaptacji do zmian temperatury i opadów.Wczesną wiosną ubrani jesteśmy tak samo jak zimą, z tą różnicą, że o wiele częściej zdarza nam się rozbierać i ubierać, tym samym dopasowując się do zmiennych warunków.
4. Buty górskie – fundament bezpieczeństwa
Buty górskie stanowią fundament bezpieczeństwa podczas każdej wyprawy w trudny, nie rzadko wymagający teren. Powinny być przede wszystkim wygodne, zapewniać odpowiednie wsparcie dla kostki oraz być powinny być dopasowane do warunków, w jakich będą używane. W terenie suchym i skalistym sprawdzą się buty z twardą podeszwą i dobrą przyczepnością, natomiast na śniegu lub błocie niezbędne będą buty z wysoką cholewką i wodoodpornymi właściwościami. Dodatkowo, buty muszą być przystosowane do poruszania się po różnorodnym terenie, od miękkiej, błotnistej ziemi (np. na wiosnę w Tatrach), po ostre bądź śliskie kamienie.
Odpowiednie obuwie to nie tylko kwestia komfortu, ale również kluczowy element, który może pomóc zapobiec wielu potencjalnym problemom, takim jak skręcenia, obtarcia, czy też możliwe odmrożenia. W zależności od specyfiki wędrówki, warto zwrócić uwagę na kilka istotnych cech:
4.1. Wsparcie dla kostki
Buty z wysoką cholewką pomogą chronić staw skokowy przed skręceniami, co jest szczególnie ważne w nierównym terenie. Chociaż obecnie możemy zaoberwować znaczący spadek ilości turystów poruszających się w butach z wysoką cholewką. Tak zwane podejściówki, czyli buty techniczne, ale niskie, poniżej kostki, stały się powszechnie wykorzystywanym obuwiem np. na tatrzańskich szlakach. Sami aktywnie korzystamy z takiego obuwia, bowiem w gorące dni, gdy z nieba leje się żar, taki but pozwala łatwiej oddychać zmęczonej stopie. Rzecz jasna, niesie to ze sobą pewne niebezpieczeństwa, chociażby dla naszych stawów skokowych, nie mniej, czasy, gdy „piętnowało się” turystów za niskie buty odeszły już do lamusa. Głosy są znacząco podzielone i każda ze stron ma w tym temacie swoje racje.
4.2. Przyczepność i trwałość podeszwy
Wysokiej jakości gumowa podeszwa z głębokim bieżnikiem zapewni stabilność na śliskich i nierównych powierzchniach, takich jak mokre skały, korzenie drzew, czy na pokrywie śnieżnej w drodze do schroniska. Powszechnie stosowaną podeszwą w butach dedykowanych wykwalifikowanym turystom górskim jest vibram, rzecz jasna, z licznymi jego odmianami (różne rodzaje w zależności od terenu, w którym będziemy się poruszać).
W ogólnym ujęciu vibram ma za zadanie poprawić przyczepność do podłoża, zwiększyć wytrzymałość podeszwy na ścieranie, zapewnić doskonałą amortyzację oraz poprzez specjalną konstrukcję ułatwić odprowadzanie np. błota, wody i śniegu. Vibram nie jest jednak "jedynym lekarstwem na całe to zło". W obecnych czasach, przy obecnym rozwoju technologicznym na rynku obuwia sportowego, obuwia górskiego (niekoniecznie wysokogórskiego) znaleźć możemy buty górskie, w których nie zastosowano podeszwy vibram, a mimo to, nadal doskonale dają sobie radę w trudniejszym terenie górskim.
W decathlonie sporo jest obuwia z innymi podeszwami, które wydają się równie świetne - niektóre z nich, np. niskie podejściówki mieliśmy okazję testować - chociaż patrząc na ofertę tej firmy, łatwo możemy zauważyć sporą grupę specjalistycznego obuwia górskiego i wysokogórskiego, w tym wspinaczkowego, wyłącznie z podeszwą vibram.
4.3. Wodoodporność
W górach pogoda może szybko się zmienić. Buty wyposażone w membranę (np. Gore-Tex) zabezpieczą stopy przed przemoczeniem, jednocześnie pozwalając im "oddychać". Niestety, gdy będziemy się w takim obuwiu poruszać wiosną lub latem, okazać się może, że wciąż się przegrzewamy, a przegrzane stopy łatwo ulegają odparzeniom. Odparzone stopy to koszmar, szczególnie, wtedy, gdy nasza górska wycieczka zaplanowana jest na kilka dni, a my jesteśmy na samym początku naszych wojaży.
Inną ważną kwestią jest fakt (i o tym producenci obuwia jakoś nie bardzo chcą nas informować), że każde obuwie i ich własności wodoodporne testowane są w tzw. teście na zginanie. Czym jest test na zginanie? Wyobraźmy sobie but z membraną gore-texową, który według producenta testowany był na 60 tysięcy zgięć. Wiedząc jaką ilość zgięć powinna wytrzymać testowana membrana, wybieramy się na dłuższą wycieczkę do Doliny Chochołowskiej (ok 10 km w jedną stronę, 20 km w obie) i liczymy ilość wykonanych zgięć.
Średnia długość kroku człowieka to jakieś 60 – 65 cm (dwukrok ok 120 cm). Gdy podzielimy sobie długość naszej trasy do Doliny Chochołowskiej przez średnią długość kroku człowieka (dla jednego buta niech będzie 0,60 m) wychodzi nam 33333,33 zgięć. Gdy dobijemy do 60 tyś zgięć może okazać się, że nasze buty przestały być wodoodporne. Czemu tak się dzieje? Ponieważ membrany mają ograniczoną odporność na zginanie, ściskanie i rozciąganie. Po pewnym czasie każda membrana ulega mikro uszkodzeniom, zaczyna pękać, rozwarstwiać się i przestaje być wodoodporna. Jedyne sensowne, w pełni wodoporne obuwie to... gumiaki, no ale w takich butach ciężko byłoby nam bezpiecznie poruszać się po górach.
4.4. Komfort i dopasowanie
Każda stopa jest inna, dlatego istotne jest, aby buty były dobrze dopasowane. Niewłaściwie dobrane obuwie może prowadzić do powstawania odcisków i pęcherzy. Zbyt ciasne potwornie uciskają palce stóp, które już po godzinie takiej pracy zaczynają sprawiać nam potworny ból. Z kolei zbyt szerokie obuwie sprawia, że stopa nam wędruje, trze i obciera, nie rzadko też dobija palcami do przodu buta, i w efekcie, dochodzi do nieprzyjmnych kontuzji.
O ile w zbyt dużych butach górskich możemy sobie doraźnie pomóc, np. dokładając wkładkę i podnosząc stopę odrobinę wyżej, o tyle w zbyt ciasnych jedynym rozsądnym rozwiązaniem byłoby wycięcie w takim obuwiu przedniej części buta i uczynienie z niego na wpół sandała, ale chyba nie o to w tym wszystkim chodzi.
Dobre buty górskie to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort podczas każdej wyprawy, a ich odpowiedni dobór powinien być priorytetem dla każdego miłośnika górskich wędrówek. Jak dobrać prawidłowo obuwie? Wystarczy udać się do sklepu, po przymierzać i wybrać te, w których czujemy się najlepiej.
5. Jaka kurtka na wycieczkę w góry
Wybór odpowiedniej kurtki na wycieczkę górską jest kluczowy dla komfortu i bezpieczeństwa. Idealna kurtka musi spełniać kilka warunków: powinna być wodoodporna, aby chronić przed deszczem; wiatroszczelna, by efektywnie blokować zimny, przenikliwy wiatr, który znacząco pogarsza komfort termiczny, oraz oddychająca, by zapobiegać przegrzewaniu się podczas wysiłku.
Membrany techniczne typu gore-tex zapewniają te wszystkie właściwości, chociaż nie są jedynymi membranami dostępnymi na rynku. Czasy, w których gore-tex wiódł prym na rynku outdoorowym dawno już minęły. Na rynku dostępnych wiele innych, często tańszych membran, które nieznacznie ustępują firmie gore-tex.
Dodatkowo, kurtka powinna posiadać funkcjonalne, przemyślane elementy takie jak: regulowane mankiety (zaciskane rzepem na nadgarstku lub rękawicy), kaptur chroniący głowę, fartuch śnieżny do warunków zimowych oraz wystarczającą liczbę kieszeni. Dostosowanie kurtki do warunków, w jakich będzie używana – czy to ciepła puchowa kurtka na mroźne dni, czy lekka kurtka przeciwdeszczowa na cieplejsze miesiące – jest równie ważne. Pamiętajcie, w góry wybierajcie kurtki, które są przeznaczone do aktywności górskich, bowiem ich konstrukcja jest do tego odpowiednio zaprojektowana.
Dobrym przykładem nich będzie jakaś kurtka gore-texowa do wspinaczki zimowej, w której to boczne kieszenie zewnętrzne usytuowane są dość wysoko, o wiele wyżej od zwykłej kurtki miejskiej. Pozornie może to wydawać się niewygodnym rozwiązaniem, ponieważ ciężko trzymać dłonie w kieszeni, ale gdy założymy na siebie uprząż wspinaczkową oraz szeroki pas biodrowy plecaka, szybko odkryjemy, że wciąż mamy dostęp do naszych kieszeni. W miejskiej kurtce zarówno uprząż, jak i pas biodrowy plecaka skutecznie zablokują dostęp do kieszeni.
Równie ważną kwestią jest posiadanie wewnętrznych, obszernych kieszeni, które, gdy zajdzie taka konieczność, pozwolą nam przechowywać grube rękawice wspinaczkowe, szczególnie wtedy, gdy musimy wykonać jakieś precyzyjne działania. Gdy nasze działania wymagają dokładności, nie rzadko zdejmujemy grube rękawice i wkładamy je np. do kieszeni zewnętrznych, lub do kieszeni wewnętrznych, o ile mamy taką możliwość (czasami mówimy na to schować za pazuchę). Chowając rękawice do wewnętrznych kieszeni chronimy je przed zgubieniem, czy też przed śniegiem, który może z wiatrem dostać się do ich wnętrza.
Kupując kurtkę powinniśmy również zwrócić uwagę na wielkość kaptura i jego możliwości regulacji. Kaptur musi być tak zaprojektowany, żeby można było pod niego założyć kask wspinaczkowy. Gdy z kolei rezygnujemy z kasku wspinaczkowego kaptur powinien dać się wygodnie nosić, tj. gdy nie używamy kasku wspinaczkowego musimy go tak wyregulować, żeby podczas pochylania się nie opadał nam na oczy, bądź nie był zwiewany z naszej głowy do tyłu.
6. Jakie spodnie w góry
Podczas wybierania spodni na górską wyprawę, priorytetem jest komfort i ochrona przed różnorodnymi warunkami atmosferycznymi. Optymalne spodnie górskie łączą w sobie wodoodporność i oddychalność, zapewniając ochronę przed deszczem i jednocześnie odprowadzając nadmiar ciepła i wilgoci z ciała. Istotne jest, by materiał był odporny na ścieranie i zapewniał swobodę ruchów, co jest kluczowe na wymagających szlakach. Warto również zwrócić uwagę na spodnie z regulowanymi paskami lub szelkami oraz dodatkowymi kieszeniami na drobne akcesoria.
Warto rozważyć zakup spodni z szelkami, bądź klasyczne ogrodniczki, bowiem, gdy nosimy uprzęże wspinaczkowe, albo ciężkie plecaki z obszernym pasem biodrowym, spodnie pozbawione szelek, a regulowane np. na sportowym pasku, nie rzadko są opuszczane (czy też zsuwane) z naszych bioder właśnie przez ciążący plecak. Ciągłe poprawianie, podciąganie naszych spodni potrafi być wyjątkowo irytujące, a nie rzadko nacisk uprzęży, czy też pasa biodrowego stabilizującego nasz plecak, potrafią boleśnie obcierać nasze biodra.
To, czy zdecydujemy się na spodnie z membraną np. goretexową zależy w dużym stopniu od warunków, w jakich będziemy działać. Latem używamy spodni szybkoschnących turystycznych, nawet do trudnych wspinaczek, a zimą, bądź w okresie przejściowym, gdy mamy wahania temperatur i opady np. deszczu lub deszczu ze śniegiem możemy używać spodni softshellowych lub z membraną typu gore-tex.
My osobiście, od jakiegoś czasu, przestaliśmy używać spodni z zewnętrzną „twardą” membraną, a w ich miejsce zakładamy cienki softshell lub zwyczajne spodnie turystyczne, szybko naciągające wilgoć, ale i szybko schnące, a pod nie zawsze zakładamy solidne kalesony np. z wełny merynosów. W takiej konfiguracji od kilku lat z powodzeniem prowadzimy szkolenia z turystyki zimowej wysokogórskiej, bez względu na temperatury i bez względu na ilości śniegu, czy też wody. To po prostu działa, ale tylko wtedy, gdy mamy ciepłe, grube, dobrze izolujące kalesony właśnie z wełny merynosów.
7. Jaką bluzę wybrać
Wybierając bluzę (koszulkę z długim rękawem) do noszenia w góry, zwróć uwagę na materiał, który zapewnia zarówno izolację termiczną, jak i odprowadzanie wilgoci. Bluzy wykonane z wełny merino lub zaawansowanych włókien syntetycznych są polecane za ich zdolność do termoregulacji i komfortu nawet przy zmiennej aktywności. Rozważ bluzę z zamkiem błyskawicznym na całej długości, co ułatwia regulację temperatury, oraz modele z kieszeniami i odpornymi na zapach materiałami, szczególnie przy dłuższych wyprawach.
Dodatkowo warto rozważyć zakup bluzy o wysokiej stójce zapinanej pod szyją na zamek błyskawiczny. Po pierwsze, chronimy w ten sposób nasze gardło i przenikanie zimnego wiatru pod bluzę, szczególnie w wietrzne, zimowe wycieczki w Tatry, a po drugie, gdy poruszamy się z zestawem lawinowym (ABC lawinowe), pasek od holstra (etui) w którym znajduje się nasz detektor lawinowy, potrafi przez cały dzień nieprzyjemnie poruszać się w okolicy naszej obręczy barkowej i szyi, często podrażniając właśnie skórę szyi. W wyniku tego może dochodzić do bolesnych obtarć, a tego przecież nie chcemy i nie lubimy.
8. Jaką bieliznę termoaktywną wybrać
Wybierając bieliznę termoaktywną, należy zwrócić uwagę na materiał, z którego jest wykonana, aby zapewnić sobie komfort termiczny i odprowadzanie wilgoci. Materiały syntetyczne, takie jak poliester, są popularne ze względu na ich właściwości szybkoschnące i odprowadzające wilgoć, ale szybko zaczynają brzydko pachnieć. Wełna merino jest kolejną świetną opcją, zapewniającą naturalną regulację temperatury, odporność na zapachy i komfort noszenia nawet przez dłuższy czas.
Ważne jest, by bielizna dobrze przylegała do ciała, nie krępowała ruchów, i była dostosowana do warunków pogodowych oraz intensywności planowanej aktywności. Zdecydowanie polecamy bieliznę z wełny merynosów, która świetnie sprawdza się w połączeniu z cienkimi, szybkoschnącymi spodniami turystycznymi lub cienką, lekko ocieplającą kurtką np. z primaloftem. Taka konfiguracja pozwala nam sprawnie działać również zimą, podczas wycieczek turystycznych, czy też podczas wspinaczek.
Spodnie szybkoschnące świetnie oddychają, wełna doskonale izoluje od chłodu, a nasza sprawność, gdy nie czujemy się przegrzani, znacząco wzrasta. Niestety, gdy mamy na sobie twarde spodnie membranowe np. z gere-texem właściwości oddychające są znacząco utrudnione i wbrew pozorom, to właśnie w spodniach membranowych typu gore-tex częściej jesteśmy przemoczeni (przepoceni), niż w lekkich spodniach do turystyki.
9. Akcesoria, które robią różnicę
Akcesoria mogą znacząco wpłynąć na nasze doświadczenia w górach, czyniąc wyprawę y bardziej komfortową i bezpieczniejszą lub odwrotnie. Czapki, rękawiczki i bufy nie tylko chronią przed słońcem i zimnem, ale także mogą służyć jako dodatkowa warstwa ochronna w zmiennej pogodzie. Znaczenie ma również ochrona przed UV, dlatego warto zainwestować w okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem (w góry zalecamy min 50).
Dodatkowo, dobrej jakości plecak, który dobrze leży na plecach i rozkłada ciężar równomiernie (zalecamy wspinaczkowe, ponieważ najczęściej są najlepiej zaprojektowane), jest niezbędny do przenoszenia zapasów wody, jedzenia, mapy, apteczki pierwszej pomocy i na ten przykład nart skiturowych.
Akcesoria takie jak kije trekkingowe mogą również przyczynić się do zwiększenia stabilności i rozłożenia wysiłku, szczególnie podczas długich i wymagających wędrówek.
Wybierając akcesoria, kieruj się nie tylko ich funkcjonalnością, ale także jakością, która zapewni ich trwałość i niezawodność w trudnych warunkach górskich, przy czym, nie dajmy się zwariować, wcale ne musimy kupować najdroższych elementów wyposażenia. Obecnie na rynku funkcjonuje olbrzymia konkurencja i w związku z tym, firmy produkujące wyposażenie górskie i akcesoria często dążą do produkcji sprzętu o wysokiej jakości za stosunkowo niską cenę. Gdyby tak nie było to wiele z tych firm już dawno skończyłoby swój żywot na przeładowanym rynku outdoorowym.
10. Pakowanie plecaka – co warto zabrać
Pakowanie plecaka na wyprawę górską to sztuka, która wymaga przemyślenia i planowania. Kluczowym aspektem jest zorganizowanie przestrzeni tak, aby zapewnić łatwy dostęp do najpotrzebniejszych przedmiotów, jednocześnie zachowując równowagę i nie przeciążając pleców.
Do podstawowych rzeczy, które warto zabrać, należą: woda, najlepiej izotoniczna z jakimś łatwym systemem do nawadniania (np. camelbak), mapa i kompas lub GPS, latarka czołowa i zapasowe baterie, apteczka pierwszej pomocy, dodatkowa warstwa odzieży, okulary przeciwsłoneczne, krem z filtrem UV, zapasy energetyczne (takie jak batony lub orzechy), a także nóż wielofunkcyjny i folia NRC.
Zimą wybierając się w Tatry zabierzmy ze sobą również raki, czekan i kask, oraz obowiązkowo zestaw lawinowy. Bez tych sprzętów bezpieczne poruszanie się zimną po górach nie jest możliwe. Rzecz jasna, samo posiadanie czekana, czy też raków nie zastąpi nabytych umiejętności, dlatego zachęcam do brania udziału w kursach i szkoleniach.
Wszystkie te elementy wyposażenia powinniśmy tak rozmieścić, żeby te cięższe przedmioty znajdowały się bliżej pleców i w dolnej części plecaka, co pomaga w utrzymaniu stabilności, a te lżejsze znajdowały u góry. Pamiętajmy jednak, żeby raki, które zakładamy zaraz po wyjściu np. z kolejny na Kasprowy Wierch nie znajdowały na samym dole plecaka.
Pamiętajcie również o zabezpieczeniu sprzętu elektronicznego i dokumentów np. w wodoodpornych pojemnikach. Odpowiednie zaplanowanie zawartości plecaka nie tylko ułatwi organizację, ale również może okazać się kluczowe w nieprzewidzianych sytuacjach - raki umieszczone na samym dole plecaka zmuszą nas do wyciągnięcia większej ilości sprzętu i wyposażenia, a gdy na grani Tatr będzie wiał silny wiatr, może z tym być różnie.
11. Błędy, których należy unikać
Przygotowując się do wędrówki górskiej, ważne jest, aby unikać typowych błędów, które mogą przekształcić przyjemną eskapadę w niekomfortowe, a czasem nawet niebezpieczne doświadczenie. Poniżej przedstawiam kilka powszechnych pomyłek, których należy unikać:
11.1. Niewłaściwy dobór odzieży
Ignorowanie zasady warstw lub wybór materiałów, które nie odprowadzają wilgoci, może prowadzić do przegrzania, wychłodzenia lub dyskomfortu podczas wędrówki. Nie rzadko widuję turystów poruszających się zimą w śniegu lub w warunkach zimowych w koszulkach bawełnianych, czy też w spodniach jeansowych. Bawełna niestety szybko zaciąga wilgoć, jej włókna kilkukrotnie powiększają swoją objętość zatrzymując wilgoć, długo schną i w efekcie mogą doprowadzić do poważnego wychłodzenia. Gdy organizm jest wychłodzony znacząco spada jego wytrzymałość, a to z kolei może doprowadzić do zapaści organizmu. Nie od dziś znane są wypadki śmiertelne w Tatrach, w których to turyści na 150 metrów przed schroniskiem, w bardzo trudnych warunkach pogodowych, nieodpowiednio ubrani, źle wyposażeni, umierali z wyczerpania lub skrajnego wychłodzenia (hipotermii).
11.2. Zbyt ciężki plecak
Pakowanie niepotrzebnych przedmiotów zwiększa obciążenie, co może skutkować szybszym zmęczeniem i obniżeniem komfortu podróży. Problem szczególnie dotyczy nas, gdy ruszamy w góry na kilka dni, np. wspinając się na Uszbę na Kaukazie. W takich sytuacjach często decydujemy się zabrać np. kilka dodatkowych par skarpetek (czwarta bądź piąta para), o wiele za dużo koszulek, mimo że mamy jedną do wspinania, i jedną do spania, czy też kilka zapasowych spodni (trzecia lub czwarta para). Niby tych kilka dodatkowych elementów wyposażenia nie powinno stanowić problemu, ale gdy wszystko się zsumuje, może okazać się, że plecak będzie ważył np. 33 kg (mój kolega z Uszby chyba się nie obrazi, że opisałem jego przypadek).
11.3. Niedostateczne przygotowanie do zmiennej pogody
Pogoda w górach jest nieprzewidywalna. Brak odpowiedniego przygotowania na deszcz, wiatr czy nagłe spadki temperatury może zepsuć wędrówkę. A takie sytuacje są normą, szczególnie w Tatrach latem. Lato to lato, ktoś powie, ale w górach wysokich, typu alpejskiego, na wysokości 2000 metrów lato szybko może przemienić się w zimę. Będąc w krótkich spodenkach, nie posiadając ciepłej odzieży możemy mieć bardzo poważne problemy. Nawet latem mamy w plecakach zawsze kurtki ocieplające, np. z primalotem lub z naturalnym puchem.
11.4. Niewłaściwe obuwie
Wybór butów, które nie są przystosowane do terenu, może prowadzić do poślizgnięć, upadków, a także problemów z nogami, takich jak odciski czy skręcenia. O tym przeczytasz troszkę więcej na początku tego artykułu. Pamiętaj, buty miejsce są do środowiska miejskiego i niech pozostaną w tym środowisku. Jeżeli nie posiadasz butów do turystyki górskiej, np. prostych trekkingowych to po prostu pozostań w mieście.
11.5. Odwodnienie i głód
Niewystarczająca ilość wody i pożywienia może skutkować odwodnieniem lub spadkiem energii, co jest szczególnie niebezpieczne na dłuższych trasach. Unikając tych błędów, zwiększasz swoje szanse na bezpieczną i satysfakcjonującą wędrówkę górską. Pamiętaj, że odpowiednie przygotowanie jest kluczem do czerpania radości z każdej przygody na łonie natury. Zachęcam również do przeczytania artykułu Bezpieczeństwo w górach, który znajdziecie na moim blogu.
12. Podsumowanie
Wybierając się na górską wyprawę, odpowiedni ubiór to podstawa, ale równie ważne jest przygotowanie mentalne i fizyczne. Pamiętaj, że bez względu na to, jak bardzo doświadczonym turystą jesteś, natura zawsze może zaskoczyć. Właściwe przygotowanie, poznanie trasy, monitorowanie warunków pogodowych i posiadanie odpowiedniego sprzętu mogą sprawić, że Twoja przygoda będzie bezpieczna i niezapomniana.
Kluczowym elementem jest także wiedza na temat pierwszej pomocy i umiejętność radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych. Przed wyruszeniem warto odświeżyć podstawowe procedury bezpieczeństwa i upewnić się, że w Twoim plecaku znajduje się apteczka pierwszej pomocy, oraz inne rodzaje wyposażenia, w zależności od warunków pogodowych np. lawinowe ABC, czekan, raki, kask (zimą i na zimowe warunki).
Odpowiedni ubiór i przygotowanie to fundament udanej wycieczki górskiej. Dzięki świadomej decyzji o tym, co zabierasz ze sobą na szlak, nie tylko zwiększasz swoje bezpieczeństwo, ale także komfort i przyjemność z przebywania na łonie natury. Ciesz się każdą chwilą spędzoną w górach, pamiętając o szacunku dla otaczającego cię świata.